"Happy New Year" (2014)

Gatunek: musical, komedia kryminalna

Kraj produkcji: Indie

Język: hindi, angielski

Premiera: 23 października 2014

Czas trwania: 2 godz. 59 min.

Reżyseria: Farah Khan

Produkcja: Gauri Khan

Scenariusz: Farah Khan, Althea Kaushal, Mayur Puri

Występują: Deepika Padukone, Shah Rukh Khan, Abhishek Bachchan, Boman Irani, Sonu Sood, Vivaan Shah, Jackie Shroff

Muzyka: Vishal Shekhar

Zdjęcia: Manush Nandan

Fabuła:

Pod przykrywką uczestnictwa w międzynarodowym konkursie tańca sześcioro nieudaczników układa plan wykradzenia diamentów Charanowi Groverowi.

Zwiastun filmu:

~✽~

Dość długo wyczekiwałam tego filmu, a co za tym idzie moje oczekiwania były dość duże. Nic dziwnego. HNY to dla mnie nie byle jakie wydarzenie: film w reżyserii Farah Khan, którą wręcz uwielbiam, a do tego rewelacyjna obsada - moi ulubieni aktorzy. Same te czynniki powodowały, że nie mogłam przejść obok tej produkcji obojętnie.
Czego oczekiwałam? Głównie zabawnej komedii z dobrą obsadą i fajną muzyką, nic innego jak dobrej zabawy i... całkowicie się NIE zawiodłam! Film jest wręcz genialny. Uśmiałam się przy nim, a do tego było kilka chwil, że przyłapywałam się na wstrzymywaniu oddechu.
Po około godzinie seansu (1/3 całości) czułam się trochę rozczarowana. Niby wszystko fajnie, ale już trochę nudno - no i proszę (jakby na moje życzenie) na ekran wkracza piękna Deepika Padukone. Tym razem zaczyna się dziać, a pod koniec nie mogłam oderwać wzroku od ekranu.
Deepika jako jedyna dziewczyna w obsadzie dodaje uroku i blasku filmowi, a jej taniec jest wręcz powalający. Nie mam się do czego doczepić, ale być może dlatego, że do Deepiki mam słabość już od bardzo dawna.
Ze swoim filmowym partnerem - Charliem, czyli Shah Rukh Khanem stworzyli wspaniały duet. Widać, że dobrze im się razem pracuje. Co do samego SRK to również jestem pozytywnie zaskoczona. Po jego grze w "Chennai Express" (2013), HNY było naprawdę miłą odmianą. W "Chennai Express" Khan wydawał mi się jakiś taki przerysowany i sztuczny, trochę się bałam, że i tym razem tak będzie, ale nic z tego. Moim zdaniem pokazał, że z wiekiem nie traci swojej świetności.
Pozostają jeszcze "aniołki Charliego". Wszyscy na swój sposób spisali się świetnie, ale najbardziej podobała mi się gra aktorska Bomana Irani. Przekonałam się na własne oczy, że jest naprawdę uzdolnionym i wszechstronnym aktorem. Weźmy chociażby jego wcielenie z "Dona" czy "Jestem przy tobie". Szkoda, że tak rzadko gra role pierwszoplanowe.
Warto też wspomnieć o Abhishek'u Bachchanie, który w HNY gra podwójną rolę. Zwykle co do Abhisheka mam mieszane uczucia. W jednym filmie bardzo mi się podoba w innym niezbyt. Nie wiem czy to wina roli jakie sobie wybiera, czy może gorsze chwile. W każdym razie tu całkowicie zdobył moje uznanie.
Soundtrack do filmu jest bardzo fajny. Nie powiem, że jest rewelacyjny, bo nie jest. Wpada w ucho i jest rytmiczny, ale nie porywa w jakimś wielkim stopniu. Nie mniej jednak miło się słucha takich piosenek jak "India Waale", "Dance Like a Chammiya", czy "Sharabi".
Reasumując film godny polecenia. Jednak nie oczekujcie zbyt wiele po tym filmie - jedynie dobrej rozrywki i oderwania od codzienności - bo tylko to ma ta produkcja do zaoferowania. Tego się po niej spodziewałam od samego początku, żadnych wygórowanych oczekiwać i dlatego daję 6.

Ocena: 6/6

Obsada:

• Chandramohan "Charlie" Sharma - Shah Rukh Khan

• Mohini Joshi - Deepika Padukone

• Nandu Bhide / Vicky Grover - Abhishek Bachchan

• Temhton "Tammy" Irani - Boman Irani

• Jagmohan "Jag" Prakash - Sonu Sood

• Rohan Singh - Vivaan Shah

• Charan Grover - Jackie Shroff

Ciekawostki:

• Zdjęcia do filmu powstały w Dubaju (Zjednoczone Emiraty Arabskie) oraz Mumbaju (Indie)
• Farah Khan chciała, aby w rolę Mohini wcieliła się Aishwarya Rai Bachchan, jednak aktorka odrzuciła propozycję twierdząc, że nie zagra w filmie, w którym nie tworzy duetu razem ze swoim mężem Abhishekiem.

• John Abraham miał zagrać postać Jaga, jednak odmówił, gdyż oferowana rola - w przeciwieństwie do jego innych nadchodzących produkcji - nie była tak wymagająca.
• Zdjęcia rozpoczęły się 1 września 2013 roku, a zakończyły w sierpniu 2014 roku.

Piosenki:

"Sharabi"

"Nie znam alfabetu tańca, przyjaciele.

Mimo to świat prosi mnie bym pokręcił tyłeczkiem.

Nigdy nie dotknąłem whisky,  ani nie poszedłem do monopolowego.

A mimo to wszyscy mi mówią, że tańczę jak pijany."

"Dlaczego kiedy prosty facet trochę się pogiba,

ludzie mówią, że to niemoralne?

Dlaczego wszyscy nazywają mnie pijakiem?"

"Jeden kieliszek i tańczę jak Govinda!

Drugi kieliszek i tańczę jak Jeetendra.

Trzeci kieliszek i tańczę jak Bachchan w filmie "Pijak".

Czwarty kieliszek i tańczę jak Dharmendra.

Ale ubaw mają ci, którzy patrzą jak tańczę.

Dlaczego wszyscy nazywają mnie pijakiem?"

"India Waale"

 

 "Jesteśmy kumplami na wieki, szarlatanami, szalonymi kochankami.

A ludzie z miłością nazywają nas Hindusami!

To my dotykamy strun w sercu, jesteśmy Hindusami.

Umiemy wyrwać zwycięstwo z rąk porażki, jesteśmy Hindusami.

Umiemy sprawić, by wszyscy tańczyli do naszej melodii, jesteśmy Hindusami."

 

"Czy ktoś w to wierzy czy nie.

Posiadamy pewnego rodzaju styl i wdzięk.

Czy jesteśmy tacy czy owacy, to nie ma znaczenia.

Ponieważ jesteśmy z siebie dumni."

 
 

 "Oddajemy nasze życie, nasz świat i wiarę osobom, których obejmujemy.

Niczego na tym świecie nie potrzebujemy.

Tylko miejsca w sercach naszych bliskich.

Zakochujemy się tylko raz w życiu.

Nawet jeśli prosisz milion razy,

odpowiedź zawsze będzie taka sama."

"Nonsense Ki Night"

"Silniejszy ma zawsze rację.

Ale pamiętajcie, że pióro jest silniejsze od miecza."

"Czuję się świetnie, ponieważ to noc bezsensu.

Czuję się świetnie,  ponieważ to noc bezsensu."

"Lovely"

 "Te czerwone bransoletki

dzwonią tylko dla ciebie.

Tańczą na moich przegubach.

 Zostały przez ciebie zaczarowane.

Proszę, zostań moją miłością."

"Wszystkie przygotowania się skończyły.

Ten wieczór dedykowany jest Tobie.

Serce z pomocą oczu mówi: ta noc jutro już nie powróci.

Więc zacznijmy rozmowę pełną miłości.

Zwariowałam Tylko dla ciebie."

"Dotknąłeś mnie w taki sposób,

że zaczynam wariować.

Czuję się piękniejsza po

przeczytaniu gdzieś Twojego nazwiska."

"Satakli"

"Życie jest proste jak niezamężna dziewczyna. 

Wie, jak docenić serce.

Jest teraz moja.

Żyj tak by wszystkie pragnienia zostały spełnione."

"Zwariowałem troszeczkę.

Jak gwiazdy mego losu się zmieniły.

Zwariowałem troszeczkę

i w głowie też mi się poprzewracało.

Łał, jest wspaniale.

Niech żyje Radha i Krishna!"

"Dance Like a Chammiya"

"Wymień ze mną spojrzenia tak jak robi to Chammiya!

Porusz swym ciałem, kochanie jak Chammiya!

Tańcz jak Chammiya!"

 

"Nie mam kontroli nad swoim ciałem.

Jakby niepokój płynął w moich żyłach.

Połóż rękę na mojej tali. Zatrać się ze mną.

Bądź trochę niegrzeczny, kochanie. Tańcz jak Chammiya!"

"Manwa Laage"

"Serce te przywiązało się...

Przywiązało się do ciebie, o ukochany.

Spójrz, osada mego serca stała się Twoja."

"Jakim językiem mówią Twe oczy,

że bez powodu zaczęłam tańczyć

i poczułam się tak, jakbym była Twoja.

A ty mój."

"Serce me bije bardzo szybko i robi wiele hałasu.

Patrzenie na niego budzi we mnie wielki ogień.

Nareszcie spaliłam się doszczętnie i została sama miłość."

"Twe czarujące czarne oczy rzucają na mnie zaklęcia.

Teraz należę do ciebie, obejmij mnie.

Chodź, jestem Twój.

Oboje spalmy się powoli.

Zjednoczmy się tak, by ni moja, ni Twoja

stopa nie dotknęła ziemi."

Cytaty:

"Przeznaczenie to cholernie kapryśna rzecz. W każdej chwili zmienia swą drogę."

"Jeśli przegracie, to trudno, ale nie straćcie swojego szacunku."

"Na świecie istnieją dwa rodzaje ludzi. Zwycięzcy i przegrani. Lecz życie daje każdemu przegranemu jeszcze jedną szansę... by zostać zwycięzcą."

"Jedz kaczki i brokuły to wyrosną ci muskuły."

"Mówi się, że człowiek bez jedzenia może przeżyć 4 tygodnie. 4 dni bez wody i 4 minuty bez powietrza. Ale bez nadziei? Nawet nie 4 sekundy."

"Tata zawsze powtarzał: Nie utrudniaj sobie życia."

"Tammy: Musimy włamać się do systemów bezpieczeństwa Shalimara, które są najbardziej zaawansowane na świecie. Potem musimy wejść do sejfu i ukraść 9 bezcennych diamentów, tak?

Jag: Tak.

Tammy: Tak?

Charlie: Dokładnie Tammy.

Tammy: Szajba im odbiła."

"Tammy: Peter? Czy to ty?

Peter: [wychylając się zza pleców Tammego] A kuku!"

"Charlie: To syn Charana Grovera. [podaje Nandu zdjęcie]

Nandu: Cholera, podwójna rola! Jesteśmy dokładnie tacy sami! Ale jak to możliwe? Mój tata nigdy nie był w Dubaju.

Tammy: Więc jego ojciec musiał przyjechać do Indii..

Nandu: Tak, to możliwe. ... Hej!"

"Tammy: Charlie, kochanie. Co nam chcesz powiedzieć? Co przed nami ukrywasz? 
Charlie: Nic, chłopaki. Jesteście... ok. Chodzi o to, że w nocy, kiedy  diamenty będą w Shalimarze w Atlantis będą odbywały się występy. MŚwT. I pokój 9C będzie zarezerwowany dla MŚwT. Jeśli chcemy ten pokój dla siebie, to musimy wziąć udział w tych MŚwT.
Jag: Jaki miś WT? Co to do diabła za jakiś miś WT?
Charlie:  MŚwT.
Jag: No właśnie, co to jest?
Charlie: Już wam mówiłem, są to występy na żywo. Impreza MŚwT. Milostwwtań.
Tammy: Przepraszam. To on jest głuchy, a nie my. Co powiedziałeś?
Charlie: Nie słyszałeś? To tylko Mistostwaswatawtańcu. [przejeżdża ręką po twarzy]
Tammy: Co to te Mistostwaswatawtańcu?
Charlie: To Mistostwaswatawtańcu.
Tammy: Jakie Mistostwaswatawtańcu? Mów wyraźnie!
Charlie: Mistrzostwa. Świata. W. Tańcu.
Tammy: Klepki mu się poprzestawiały!"

"Nandu: Ja tu jestem dla mojej mamy, a ty dla taty. Oboje jesteśmy związani smutkiem.
Charlie: Dziękuję.
Nandu: Bracie, dam ci buziaka.
Charlie: Buziaka? Jakiego buziaka?
Nandu: Normalnego.
Charlie: Nie Nandu! [odpycha go]
Nandu: Tylko jeden buziak!
Charlie: Nie. Proszę cię!
Nandu: Charlie... Przysięgam na moją matkę. Jesteście bez serca. Wciągnęliście mnie w swoje retrospekcje, doprowadziliście do płaczu, a Charlie nie chce dać mi nawet jednego buziaka!"

"Nandu: No powiedz Mohini, nauczysz nas tańczyć?
Mohini: Myślisz, że to tak łatwo tańczyć jak Mohini? Otóż nie! Tylko dwie osoby na świecie to potrafią. Pierwsza to Jennifer Lopez druga to Shakira! W Indiach nikt tak nie tańczy.
Nandu: Już nigdy nie dostaniesz takiej szansy! Będziesz w telewizji!
Mohini: Z wami? A więc na pewno zrobię z siebie idiotkę."

"Mohini: Taniec jest modlitwą. Jest sztuką!
Nandu: Ja też mówiłem, że z ciebie niezła sztuka."

"Charlie: Kiedy wczoraj po raz pierwszy cię zobaczyłem, zostałem zahipnotyzowany. Ta pasja, ekspresja, rytm. Te ruchy falujące... czarujące. Te uda...cuda, które wyczyniasz. Twoje biodra nie kłamią. Mohini. Te twoje piersi...zapierasz dech w piersiach."

"Charlie: Obiecuję panu, że pana teraźniejsze szczęście będzie niczym w porównaniu z rozpaczą po naszym odjeździe.
Grover: Rozpaczam tylko nad tym, że kraj, który posiada 1,3 miliarda ludzi, wysłał tu was.
Charlie: Niech się pan nie martwi. My wam wystarczymy."

"Charlie: Rohan, co się dzieje?
Rohan: Mohini się rozbiera.
Charlie: Zamknij się. Odłóż te walkie talkie i weź się do roboty. Mohini się nie rozbierze.
Tammy: Oczywiście, że nie.
Charlie: Na pewno?"

"Tammy: Ty pierwszy.
Charlie: Nie Tammy. Widziałeś Titanica?
Tammy: Tak.
Charlie: Był w nim taki jeden tekst.
Tammy: Jestem królem świata?
Charlie: Inny. Jak ty skoczysz, to ja skoczę. [popycha go w dół]"


"Tammy: Dlaczego on jest nagi?
Charlie: To jego osobista sprawa."