Post Top Ad

niedziela, 1 maja 2016

"Humpty Sharma Ki Dulhania" (2014)



Gatunek: komedia, dramat, romans
Kraj produkcji: Indie
Język: hindi
Czas trwania: 2 godz. 13 min.
Premiera: 11 lipca 2014
Reżyseria: Shashank Khaitan
Scenariusz: Shashank Khaitan
Występują: Varun Dhawan, Alia Bhatt
Muzyka: Sachin-Jigar
Produkcja: Karan Johar
Studio: Dharma Productions

Fabuła:
Gdy Kavya Pratap Singh (Alia Bhatt) postanawia wybrać się do Delhi na weselne zakupy, poznaje tam Humpty'ego Sharma (Varun Dhawan). Z pomocą swoich przyjaciół Shonty'ego i Poplu, Humpty postanawia dowiedzieć się wszystkiego o Kavyi. Z czasem młodzi coraz bardziej się zaprzyjaźniają, a następnie zaczynają czuć do siebie nawzajem coś więcej.
W końcu Kavya wraca do Ambali wiedząc, ze ojciec nigdy nie zaakceptuje jej miłości do Humpty'ego. Chłopak jednak tak łatwo się nie poddaje i razem z Poplu i Shontym wyrusza tropem dziewczyny aby ja zdobyć i przekonać do siebie jej rodzinę...

~✽~

Humpty Sharma Ki Dulhania obejrzałam już jakiś czas temu, ale ostatnio zrobiłam sobie z niego powtórkę.
Już samo to, że film jest hołdem dla DDLJ, a nawet pokusiłabym się o stwierdzenie, że współczesną wersją tej historii jest bardzo zachęcające. Oczywiście wiadomo, że DDLJ nie przebije (twórcy nawet nie mieli tego na celu), ale mimo wszystko ciekawie jest zobaczyć kilka tych kultowych scen w świeżym wydaniu. Zabrakło jedynie sceny na polu, która jest znakiem rozpoznawalnym DDLJ :) Za to mamy np. scenę w łóżku ze szminką :)
Historia nie jest specjalnie oryginalna. Na pierwszy rzut oka widać, że inspirowana DDLJ. Kavya (Alia Bhatt) wyjeżdża na zakupy przedślubne do Delhi. Zatrzymuje się u wuja, gdzie
poznaje Humpty'ego (Varun Dhawan). Chłopak jest zauroczony dziewczyną (chociaż oczywiście nie przyzna się do tego nawet przed samym sobą) i pomaga jej zebrać pokaźną sumę pieniędzy na wymarzoną suknię ślubną od projektanta.
W końcu młodzi się w sobie zakochują. Mimo wszystko Kavya jako posłuszna córka wraca do domu poślubić chłopaka, którego wybrali dla niej rodzice. Druga część jest już trochę bardziej dramatyczna, kiedy to Humpty rusza do domu Kavyi i próbuje przekonać jej ojca, że jest dla niej odpowiednim chłopakiem. Ojciec dziewczyny jest oczywiście innego zdania.
Cały film przesączony jest świetnym humorem, który uwielbiam. Nie zabrakło też dramatu, a nawet na koniec trochę wzruszenia. Film jednak jest utrzymany w swobodnym klimacie, co nie czyni go ciężkostrawnym, a wręcz zalicza do lekkich seansów na nudny wieczór.
Od razu polubiłam głównego bohatera. Humpty pod wieloma względami przypomina Raj'a z DDLJ. Wygłupia się, podrywa wszystko co się rusza i nie traktuje życia zbyt poważnie, ale gdy jest taka potrzeba potrafi się zachować jak prawdziwy facet i podjąć konsekwentne decyzje. Varun Dhawan w tej roli sprawdził się fenomenalnie. Można śmiało powiedzieć, że Varun ma talent komediowy, a w takich rolach (jak Humpty) wypada najlepiej.
Postać Kavyiu również przypomina pierwowzór Simran, tylko trochę bardziej współczesny. Przebojowa, wygadana i oczywiście z charakterkiem, a do tego tradycjonalistka. Alia Bhatt bardzo podobała mi się w tej roli. Jedna z jej lepszych ról (w których do tej pory ją widywałam).
Razem z Varunem tworzyli świetną parę. Pasują do siebie i bez wątpienia jest między nimi chemia na ekranie. Widziałam ich już w razem w Student Of The Year, ale tam w sumie nie do końca tworzyli parę (a przynajmniej nie taką w sobie zakochaną). Chętnie zobaczyłabym ich jeszcze razem w jakiejś fajnej produkcji.
Z obsady, warto też wspomnieć Ashutosh Rana, który zagrał pana Singh, ojca Kavyi. Aktor na bardzo dobrym poziomie. Pierwszy raz widziałam go na ekranie, ale zdecydowanie mnie zainteresował. Trzeba będzie przyjrzeć mu się dokładniej.
Dużym plusem produkcji jest soundtrack, który bardzo przypadł mi do gustu. Piękna jest nastrojowa piosenka "Samjhawan", ale podobały mi się również bardziej dynamiczne utwory takie jak "Lucky Tu Lucky Me""D Se Dance", czy "Daingad Daingad" w pendżabskim stylu.
Humpty Sharma Ki Dulhania to film do którego jeszcze powrócę z ogromną przyjemnością. Nie jest to produkcja wielkich polotów, ale z humorem i aktorstwem na dobrym poziomie. Film jak najbardziej godny polecenia.

Ocena: 5/6

Obsada:
  • Rakesh "Humpty" Sharma - Varun Dhawan
  • Kavya Pratap Singh - Alia Bhatt
  • Pan Singh, ojciec Kavyi - Ashutosh Rana
  • Angad Bedi - Sidharth Shukla
  • Shonty, przyjaciel Humpty'ego - Gaurav Pandey
  • Poplu, przyjaciel Humpty'ego - Sahil Vaid
  • Swati, siostra Kavyi - Mahnaz Damania
  • Pani Singh, matka Kavyi - Deepika Amin
  • Gurpreet, przyjaciółka Kavyi - Guncha Narula

Ciekawostki:
  • Zdjęcia rozpoczęły się na początku 2014 roku.
  • Film kręcono w Czandigarhu i Mumbaju (Indie).
  • Film jest hołdem złożonym dla klasyku DDLJ.
  • Varun Dhawan brał udział w warsztatach, aby dobrze przygotować się do tej roli. 
  • Humpty Sharma Ki Dulhania miało premierę 11 lipca 2014 roku i w Box Office został okrzyknięty "jednym z najlepszych otwarć roku".

Nagrody:
wygrane: 2 | nominacje: 3

Star Guild Awards 2015

  • Nominacja: najlepszy piosenkarz śpiewający na podkładzie muzycznym - Arijit Singh za utwór "Samjhawan"
  • Nominacja: najlepsza piosenkarka śpiewająca na podkładzie muzycznym - Shreya Ghoshal za utwór "Samjhawan"

Star Screen Awards 2015

  • Nominacja: najlepszy aktor - Varun Dhawan 

Stardust Awards 2015

  • Nagroda jury: najlepsza rola przełomowa - Siddharth Shukla
  • Nagroda: najlepszy aktor w komedii lub romansie - Varun Dhawan 

Piosenki:




"Jest dziewczyną z małego miasta.
Żyje w swoim małym świecie.
Jest tu, aby bawić się,
jakby jutra miało nie być.
Ta dziewczyna imprezuje,
jakby codziennie była sobota."







"Przyciąga do siebie wszystkich chłopaków.
A jej spódniczka robi się krótsza.
Była wiejską pięknością.
Ale teraz jest miejską kocicą.
Ta dziewczyna imprezuje,
jakby codziennie była sobota."






"Nie chcę żyć bez ciebie.
Jak mam ci wyjaśnić?
Jak moje serce jest niespokojne bez ciebie."



"Co wiesz o mojej miłości?
Albo jak na ciebie czekam?
Jesteś moim sercem, moim życiem.
Jak mam ci wyjaśnić?
Jak moje serce jest niespokojne bez ciebie."






"Zapomnijcie o głupich historiach
o fantazji i miłości.
Poznałam waszego dziadka,
kiedy był jeszcze chłopcem.
Była ze mnie mała dziewczynka,
kiedy stałam się jego panną młodą.
Wysłana z domu jako małe, naiwne dziecko.
Całą noc płakałam i nie mogłam zasnąć.
Wtedy wasz dziadek wyszeptał mi do ucha.
Kiedy widzę jak tańczysz.
Czuję się niegrzecznie."


"Trafiłem do domu jej ojca,
a on nie odezwał się słowem.
Jego łomot nie zdołał mną wstrząsnąć.
I w końcu pozwolił jej być moją
panną młodą i za mnie wyszła.
Potem niegrzeczni, niegrzeczni...
Staliśmy się niegrzeczni.
Kiedy widzę jak tańczysz...
Moje serce czuje się niegrzecznie."





"Możesz uciec, jeśli chcesz.
Ale wiesz, co może stać się przez całą noc.
Jestem kawalerem i ty jesteś samotna.
Poszukajmy dziś wieczorem trochę szczęścia."


"Nie, nie pójdę za tobą.
Nie, nie zawołam cię.
Nie, nie będą twoją maskotką.
Chodź, pokażę ci.
Rodzaj miłości, której nigdy nie zapomnisz."










"Wpadniesz w kłopoty, jeśli będziesz
słuchać tego fałszywego serca.
Kochanie, moje serce jest kłamcą.
Recytuje poezję Ghaliba, uznając się za poetę.
Nie mogę przestać go przeklinać.
Wszystko psuje w zuchwałych staraniach."


"Moje serce jest emocjonalnym głupkiem.
Moje serce nie jest złym kolesiem.
Chociaż trochę zawodnym.
I niespokojnym.
Tak bardzo niespokojnym.
Robi dokładnie to co chce.
W ogóle nie myśląc o mnie."







"Ta pendżabska petarda.
Prawdziwa z niej modnisia.
Codziennie widziałem ją przy mnie.
Ma coś wspólnego z czarną magią.
Zrobiła zasadzkę na moje serce."



"T jak taniec. Daj mu szansę.
Zaszalejmy tej nocy.
Zabierz moje serce, moją duszę."




Cytaty:

Profesor: [przegląda puste wypracowanie] Co to jest, Humpty?
Humty: Sir, zostawiłem wszystko łasce Boga. Mój ojciec mówi, że jeśli czegoś nie wiesz, pozostaw to Bogu. A ja naprawdę nie znam się na historii więc zostawiłem to Bogu.


Poplu: Humpty! Jeśli profesor złoży na ciebie skargę, obleją cię.
Humpty: Mój drogi Poplu. I tak bym nie zdał, prawda?
Poplu: Stary, od kiedy dbasz o to czy cię przepuszczą dalej?
Humpty: Bracie, kiedy bohater oblewa egzamin w filmie jego ojciec go ściska i wysyła na wakacje do Londynu. Jeśli ja obleję, mój ojciec mnie kopnie i każe zajmować się księgarnią.


Shonty: Sir, jeśli zasady Gandhi'ego nie działają, należy użyć tych od Al Capone.
Humpty: Sir, proszę, pozwól mi zdać z historii. Mogę ledwo zdać. Zapłacę ci.
Profesor: Nie akceptuję łapówek.
Humpty: Uznaj to za darowiznę. Napisałem nawet wiersz dla ciebie.:
"Mój tatuś zapłacze, jeśli nie uzyskam zaliczenia.
Dostaniesz łomot, pójdę do więzienia.
Ale nie martw się, doczekam zwolnienia.
Znów cię uderzę, pójdę do więzienia.
Znów doczekam zwolnienia.
Więzienie - zwolnienie, więzienie - zwolnienie.
I pewnego dnia...
doczekasz ostatniego tchnienia."



Kavya: Pójdę na tę imprezę jako twoja siostra czy dziewczyna?
Humpty: Jakkolwiek zechcesz. Jestem otwarty.
Kavya: O! Moje wesele jest za 1,5 miesiąca.
Humpty: O! Impreza skończy się o wiele wcześniej.


Kavya: Czekaj, to oryginalna suknia Manisha Malhotry?
Sprzedawca: Oczywiście. 100% oryginalna podróbka.


Dziewczyna: A tak w ogóle, dlaczego nazywasz się Humpty?
Humpty: Byłem naprawdę otyłym dzieckiem, moi koledzy nazywali mnie Humpty. Od tamtej pory Rakesh stał się Humpty'm.
Dziewczyna: Rakesh? Co za nudne imię.
Humpty: [wskazuje na ojca] On mnie tak nazwał! 'Rakesh Sharma'!
Ojciec: Rakesh Sharma... Astronauta. Był pierwszym Hindusem, który wylądował na księżycu.
Humpty: [do dziewczyny] A ty jesteś piękna jak księżyc...



Humpty: Wow.
Kavya: Co?
Humpty: Wyglądasz gorąco...
Kavya: Taka się urodziłam.


[Humty stoi przy oknie Kavyi, na balkonie]
Kavya: Jeszcze tego nie powiedziałeś?
Humpty: Czego?
Kavya: Tego.
Humpty: Czego 'tego'?... O... Tego...
Kavya: Powiedz, szybko.
Humpty: Nie słyszałaś jak oświadczałem to twojemu ojcu?
Kavya: Powiedz to mi. Nie obchodzi mnie komu jeszcze to mówiłeś.
Humpty: Kiedy Shahrukh Khan wyciąga ramiona i to mówi, wygląda jak bohater. Ja będę wyglądał jak idiota.
Kavya: Nie obchodzi mnie, mów.
Humpty: Ty powiedz pierwsza.
Kavya: Mów albo zacznę krzyczeć.
Humpty: ... Kocham cię.
Kavya: Wiem. [zamyka mu okno przed nosem]


Humpty: W końcu jesteśmy Pendżabczykami. Bez rozumu, ale z pełnym sercem.




Kavya: Jestem pijana. Nie chcesz tego wykorzystać?
Humpty: Nie. Dlaczego nie powiedziałaś, że Angad jest takim ogierem?
Kavya: Wszyscy tak wyglądają na Skype'ie. O... Jesteś zazdrosny.
Humpty: Byłem zazdrosny rano, jak go zobaczyłem. Teraz jestem przestraszony.


Humpty: Angad dzisiaj nie przyszedł, sir?
Pan Singh: On nie biega, aby mi zaimponować.
Humpty: Ja też nie biegam dla pana. Robię to dla Kavyi. Może nauczę się czegoś od Angada i będę lepszą partią dla Kavyi.
Pan Singh: To dlatego palisz papierosy?
Humpty: Papierosy są dla mnie. Mogę stać się lepszy dla Kavyi, ale nie zmienię się całkowicie.




Humpty: Ludzie nie są perfekcyjni. To związki są perfekcyjne. [...] Mój rozum jest niewielki, ale serce mam ogromne.


Pan Singh: Dlaczego masz na sobie tę lokalną suknię? Załóż tę od projektanta. Męczyłaś o nią wszystkich przez 3 miesiące.
Kavya: 'Od projektanta' do mnie nie pasowała. Lokalna jest dla mnie najlepsza. Kiedy nie rozumiałam miłości ta suknia znaczyła dla mnie wszystko. Teraz kiedy znam miłość, suknia nie ma dla mnie wartości. Chciałabym zmienić pana młodego na tego lokalnego.


maja 01, 2016 / by / 9 Comments

9 komentarzy:

  1. Ja akurat kultowości DDLJ nie uznaję, ale Humpty'ego wielbię miłością pierwszą i nieskończoną!
    Humpty to zdecydowanie Varun - słodki, uroczy, ale jak trzeba to i powalczy. Kavya mnie irytowała, Humpty miał do niej zbyt dużo cierpliwości, za Alią też nie przepadam. Ale muzyka porwała mnie od razu: Samjhawan moim faworytem do tej pory.
    Widziałam ten film dwa razy i pewnie będę wracać regularnie, bo wśród zalewu średnich dzieł, ten wyróżnia się świetnym humorem, ciepłym klimatem i fajnie zarysowaną historią miłosną. Zresztą dla Varuna warto zobaczyć każdy film. :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dil to mój ulubiony film all the time, nie będę wobec niego ani trochę obiektywna.
      Rudraksh radzę omijać szerokim łukiem! To, co przeżyłam podczas tego seansu pozostanie ze mną na zawsze... Całe szczęście fabułę, a raczej jej brak, zdążyłam już wyprzeć z pamięci. A Bips to w ogóle jest ciężkostrawna, dla mnie beznadziejna aktorka. Jedyna rola jaka jej w miarę wyszła to chyba tylko w Bachna Ae Hasseeno.
      Fitoor jest mocno artystyczny, nie każdemu to podpasuje, ale mocno wciąga. Warto zobaczyć dla świetnego Adityi, to jego film.
      Nierozwinięcie wątku Veera i Ishu to największa zbrodnia Dilwale. Miłość Raja i Meery zupełnie mnie nie interesowała, a tak nie miałam nawet komu pokibicować. Jedynie Varun i muzyka uratowali ten film.

      Usuń
  2. Film mi się podobał, aczkolwiek zabrakło mi w nim czegoś. Oglądałam jakiś czas temu i chyba muszę zrobić sobie powtórkę. Oczywiście głównie ze względu na Varuna. Alię lubię (ale moją ulubioną aktorką nie jest), choć czasem mnie irytuje, że teraz wszędzie jej pełno.
    Mówisz, że chcesz zobaczyć tę parę ponownie na ekranie. Pocieszę cię. Mają w planach film Badrinath Ki Dulhania, podobno sequel filmu z Twojej dzisiejszej recenzji. Osobiście na ten film czekam tylko ze względu na Varuna, trochę szkoda, że nie pokuszą się o nowy duet, i Alia z Varunem wystąpią w jednym filmie po raz trzeci w ciągu 4 lat. Ale cóż począć. ;)
    Wracając do Humpty..., plusem filmu na pewno jest soundtrack. Fajnie się go słucha. Najbardziej wpadły mi w ucho "Lucky Tu Lucky Me", "D Se Dance", i "Saturday Saturday". Może będę wyjątkiem, ale "Samjhawan" jakoś mi się nie podoba.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobry film, pełen humoru. Na pewno warto do niego zajrzeć. Ze względu na samego Varuna, jak i Soundtrack :)Film mi się podobał, z chęcią do niego wracam. Varun był znakomity, Alia również. Soundtrack jest też na pewno dużym plusem. Najbardziej podoba mi się "Saturday Saturday", do dziś bardzo często jej słucham :) Pozostałe piosenki są również świetne, "Samjhawan" także śliczna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przejrzałam kiedyś, ale jakoś tak wyszło, że nie obejrzałam w całości. Jak tak czytam, to wiem już, że będę musiała jednak kiedyś wrócić do tego filmu i dokończyć seans ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. dziękuję za tą recenzję, dzięki niej zechciałam obejrzeć ten film, chociaż wcześniej sądziłam, że nigdy się ze niego nie zabiorę, bo wygląda to na nędzną podróbkę DDLJ, ale przekonałaś mnie :) wkrótce zasiądę do seansu :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiesz może gdzie mogę oglądnąć ten film online z polskimi napisami lub lektorem?

    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, ale wydaje mi się, że online z napisami (lub lektorem) w internecie nie ma. Jest też opcja że po prostu nie znalazłam :)
      Jest (sprawdzone) do ściągnięcia na chomikuj. Trzeba zapłacić parę groszy, ale wydaje mi się że warto.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Dziękuję :)

      Usuń

Wrześniowe #WpadaWUcho

We wrześniu, jak co miesiąc światło dzienne ujrzało sporo nowości muzycznych. Fenomenem był zdecydowanie Ayushmann Khurrana, dzięki promoc...

Post Top Ad