Gatunek: dramat, romans
Kraj produkcji: Indie
Język: hindi, urdu, angielski
Premiera światowa: 11 lutego 2010
Premiera polska: 23 kwietnia 2010
Czas trwania: 2 godz. 45 min.
Reżyseria: Karan Johar
Scenariusz: Shibani Bathija, Niranjan Iyengar
Występują: Shah Rukh Khan, Kajol
Muzyka: Shankar-Ehsaan-Loy
Zdjęcia: Ravi K. Chandran
Produkcja: Dharma Productions, Red Chillies Entertainment
Budżet: 12,000,000 $
Fabuła:
Khan to chory na autyzm przybysz z Indii, który szuka swego miejsca w Ameryce. Szaleńczo zakochuje się w pięknej Mandirze, samotnej matce, która za wszelką cenę pragnie zapewnić szczęście swej rodzinie. Gdy dochodzi do nieporozumienia, które ich rozdziela, Khan postanawia stawić czoła sytuacji. Wyrusza w niezwykłą podróż, która na zawsze zmieni życie jego samego i wszystkich, z którymi zetknie się na drodze. Jego niezwykła historia poruszy każdego, a zaczyna od kilku prostych słów - ,,Nazywam się Khan i nie jestem terrorystą".Film jest utrzymany w stylu amerykańskim - jak "Slumdog" (2008). Ekranizacja może wydać się specyficzna, ale ja raczej wolę nazywać taki typ "piękną". Może nie każdy fan filmów hindi się ze mną zgodzi, ponieważ typowego "bolly" w tym filmie było bardzo mało, ale trochę było - co na pewno nie umknie uwadze tych, którzy kino to uważają za tandetne.
Film porusza bardzo ciężki temat - autyzm i prześladowanie muzułmanów. Oglądając możemy zmierzyć się z codziennym ich życiem. Jeśli damy mu szansę, film pokaże nam, że nie wszyscy muzułmanie są terrorystami, którzy tylko czekają na okazję, żeby wbić nam nóż w plecy. Wydaje mi się, że każdy kto obejrzy lub już obejrzał film będzie zmuszony do głębszych przemyśleń na temat kultury muzułmańskiej i zapewne taki był zamysł twórców.
Do tego jest jeszcze autyzm. Chorobę, która jest postrzegana jako nieszczęście, ale dzięki filmowi zastanowimy się, czy to może nie dar. Ludzie z zespołem Aspergera, jak pokazano na ekranie, mają problemy, ale mogą żyć normalnie, trzeba im tylko na to pozwolić.
Wracając do samej ekranizacji to jest ona niezwykła. Film ani przez chwilę mi się nie nudził. Wręcz przeciwnie, nie mogłam oderwać się od historii Khana - to głownie jego zasługa, że te trzy godziny zleciało jak 30 minut. Główny bohater bowiem miał swoje problemy, ale paradoksalnie, dzięki niemu film był pełen humoru. Zapytacie jak dramat społeczny może być pełen humoru? Otóż Khan nigdy nie kłamał, zawsze mówił prawdę i jak sam przyznawał, nie rozumiał niewypowiedzianych uczuć - to było zapalnikiem mnóstwa zabawnych sytuacji.
Aktorstwo było po prostu powalające. Shah Rukh Khan miał bardzo trudną rolę. Zazwyczaj zresztą dla żadnego aktora, zagrać postać z jakąś chorobą nie jest łatwym zadaniem. Shahrukh poradził sobie obłędnie. Postać Kajol też była bardzo realna i wykreowana bardzo profesjonalnie. No i po tylu latach zobaczyć ich razem na ekranie to było przeżycie. Uwielbiam ich razem!
Jedynym minusem filmu był moment ratowania wioski - to było już przegięcie. Ja rozumiem, że postać Khana była niezwykła ale, bez przesady, wszystko ma swoje granice. Tym sposobem strasznie przerysowano tą postać, która do tej pory była bez skazy.
Muzyka jest bajeczna. Idealnie oddaje klimat filmu.
Podsumowując, jak najbardziej polecam ten film, z chusteczkami w pakiecie (ryczałam jak bóbr przez połowę filmu). Przy ocenie nie ma się co dużo zastanawiać. Nie może być nic innego jak 6. Film był genialny!
Obsada:
- Rizvan Khan - Shah Rukh Khan
- Mandira - Kajol
- matka Rizwana - Zarina Wahab
- Zakir Khan, brat Rizwana - Jimmy Sheirgill
- Hasina Khan - Sonya Jehan
- Sameer (Sam) - Arjun Aujla
- mama Jeny - Jennifer Echols
- Joel - Adrian Kali Turner
Nagrody:
Camerimage 2010
- nominacja do Złotej Żaby za udział w konkursie głównym Ravi K. Chandran
Filmfare 2011
- Nagroda dla najlepszej aktorki drugoplanowej - Kajol
- Nagroda dla najlepszego aktora pierwszoplanowego - Shah Rukh Khan
- Nagroda dla najlepszego reżysera - Karan Johar
- Nominacja do nagrody za najlepszy film - Gauri Khan, Hiroo Johar
- Nominacja do nagrody dla najlepszej piosenkarki śpiewającej na podkładzie muzycznym - nominowana Shreya Ghoshal za utwór pt."Noor e Khuda"
- Nominacja do nagrody dla najlepszego piosenkarza śpiewającego na podkładzie muzycznym - nominowani Adnan Sami, Shankar Mahadevan za utwór pt."Noor e Khuda"
- Nominacja do nagrody dla najlepszego piosenkarza śpiewającego na podkładzie muzycznym - nominowany Rahat Fateh Ali Khan za utwór pt."Sajda".
- Nominacja do nagrody dla najlepszego reżysera muzycznego - Ehsaan Noorani, Loy Mendonsa, Shankar Mahadevan.
- Nominacja do nagrody dla najlepszego tekściarza - nominowany Niranjan Iyenger za utwór pt."Noor e Khuda".
- Nominacja do nagrody dla najlepszego tekściarza - nominowany Niranjan Iyenger za utwór pt."Sajda".
Międzynarodowa Indyjska Akademia Filmowa 2011
- Nagroda dla najlepszego aktora pierwszoplanowego - Shah Rukh Khan
- Nagroda dla najlepszego reżysera - Karan Johar
- Nagroda za najlepszą historię - Shibani Bathija
- Nagroda za najlepsze słowa do piosenki nominowany Niranjan Iyengarza za utwór pt.: "Sajda"
- Nagroda za doskonałość techniczną: Nagroda za najlepsze tło muzyczne - Ehsaan Noorani, Loy Mendonsa, Shankar Mahadevan
- Nominacja do nagrody za najlepszy film - Gauri Khan, Karan Johar
- Nominacja do nagrody za najlepszą reżyserię muzyczną - Ehsaan Noorani, Loy Mendonsa, Shankar Mahadevan
- Nominacja do nagrody za najlepszy scenariusz - Shibani Bathija
- Film nakręcono w Los Angeles, San Francisco i Washingtonie (Stany Zjednoczone) oraz w Mumbaju (Indie).
- Zdjęcia do filmu rozpoczęły się 7 stycznia 2009 roku w Los Angeles (USA).
- Początkowo rolę brata Rizwana zaproponowano aktorowi Aamirowi Bashir, jednak nie dostał wizy do USA i zastąpił go Jimmy Shergill.
- Kareena Kapoor straciła główną rolę w filmie, gdyż reżyser Karan Johar postanowił obsadzić w niej swoją ulubioną aktorkę Kajol.
- Shabana Azmi została wybrana do roli matki Khana, jednak wycofała się przez opóźnienie w kręceniu spowodowane kontuzją Shahrukha Khana.
- W mediach podawane są dwie wersje tytułu filmu - "My name is Khan" i "Mr. Khan".
- Sześć osób z ekipy filmowej Karana Johara nie otrzymało wiz do USA. Wśród tych osób znalazł się aktor Aamir Bashir oraz osoby z ekipy Shahrukh Khana i pracownicy Dharma Productions.
- Podczas kręcenia filmu Kajol musiała być na ścisłej diecie.
- Dharma Productions - firma produkująca film - podczas kręcenia zdjęć w Lancaster (Kalifornia) została ukarana karą 10 000 $, ponieważ studenci zaangażowani w produkcję nie mieli odpowiednich uprawnień.
- Kajol za rolę Mandiry otrzymała prawdopodobnie najwyższe jak do tej pory wynagrodzenie, które wyniosło 25,000,000 rupii (około 2 mln złotych).
- Karan Johar musiał zmodyfikować scenariusz, gdyż Kajol poprosiła reżysera, by więcej scen w filmie było z jej udziałem.
- Podczas kręcenia filmu w Stanach Zjednoczonych Kajol towarzyszyło 9 osób: jej córka Nysa (bez której nie chciała jechać do Los Angeles), matka Tanuja, siostra Tanisha oraz jej fryzjer i projektant mody z asystentami.
- Wątek miłości Rizvana Khana i Mandiry został zainspirowany książką "An Asperger’s Marriage" i szczerymi rozmowami z jej autorami, małżeństwem Chrisem i Giselą Slater-Walker.
- Scena powodzi w Nowym Jorku była kręcona w Bombaju w okresie suszy. Zużywano 20 cystern dziennie przez 10 dni (pojemność jednej cysterny wynosi około 12 tysięcy litrów).
- Poza Indiami film został rozdystrybuowany w 600 kopiach, co jest, jak do tej pory (2009 r.), najszerszą zagraniczną premierę bollywoodzkiego filmu.
- Jest to pierwszy indyjski film, który będzie miał swoją oficjalną premierę w Berlinie.
- Shah Rukh Khan zachęcał do obejrzenia filmu w Radiu ZET.
- Po premierze filmu doszło do zamieszek.
"Po premierze w USA, amerykańska i brytyjska prasa przyjęła film dobrze. Recenzenci chwalili przekaz promujący tolerancję religijną. Jednak nad Gangesem obraz spowodował wybuch nienawiści hinduskich radykałów i nacjonalistów. Kontrowersje budzi już sam tytuł — „My Name Is Khan”, czyli „Nazywam się Khan” — który hinduiści uznali za manifestację islamskiej tożsamości. Khan to najpopularniejsze muzułmańskie nazwisko, nosi je również odtwórca głównej roli, Shah Rukh Khan, filmowy gwiazdor, który przyszedł na świat w muzułmańskiej rodzinie.
I jak donosi dziennik, to właśnie sam Khan dolał oliwy do ognia. W zeszłym tygodniu aktor wyraził ubolewanie, że do prestiżowych rozgrywek ligi krykieta nie wybrano w tym roku żadnego gracza o pakistańskich korzeniach. Ta wypowiedź i premiera filmu rozwścieczyły przywódców radykalnej politycznej organizacji Shiv Sena, którzy w wystąpieniach zaatakowali Khana. Ich zwolennicy wyszli na ulice. W dniach poprzedzających premierę w Bombaju aresztowano blisko dwa tysiące osób oskarżonych o niszczenie kin, w tym witryn reklamujących pierwsze pokazy „My Name Is Khan”."
[źródło: www.dlastudenta.pl]
Muzyka:
Cytaty:
"Nazywam się Khan i nie jestem terrorystą."
"Rizvan: Mogę milion razy napisać: "Kocham Cię, Miranda", ale nie potrafię tego powiedzieć. Dlatego jesteś na mnie zła. Obiecałem Ci, że spotkam się z prezydentem. Tymczasem gdy tylko znajdę czas będę pisał to, czego nie mogłem Ci powiedzieć. Wtedy znowu mnie pokochasz."
"Boisz się? Lęk to nic złego, nie wolno tylko pozwolić, alby uniemożliwił ci osiągnięcie celu."
"Teoria rezonansu, że niektóre dźwięki przyśpieszają bicie serca, w moim przypadku Mandiro, takim dźwiękiem był Twój śmiech."
"Nazywam się Rizwan Khan, mogę wydawać się dziwny, dlatego że mam syndrom Aspergena, nazwa pochodzi od doktora Hansa Aspergena. Ale to nie znaczy że jestem szalony... O nie. Wyróżniam się inteligencją, jestem bardzo bystry. Ale niektórych rzeczy nie rozumiem, na przykład gdy kogoś odwiedzam słyszę: „Wejdź, Rizwan, czuj się jak u siebie” Ale przecież to nie jest mój dom. Dlaczego ludzie mówią jedno, a myślą co innego? Mama mi mówiła, że ludzie dzielą się na dobrych i złych. Ja jestem dobrym człowiekiem, robię dobre uczynki."
"Rita: Precz z komórkami! Jak wyginął mężczyźni, co będzie zemną?"
"Mandiro, kiedy będę mógł wrócić?"
"Mandira: W moim życiu nie ma już miejsce na miłość. Miłość odbiera mi siły, wygram tę bitwę tylko dzięki nienawiści."
"Allach kroczy drogą miłości, a nie wojny i nienawiści."
"Bóg nie ocenia ludzi po kolorze skóry, lecz po czynach. Jeśli to prawda to Rizwan Khan zasłużył się w oczach Boga dla całej ludzkości."
"Nie łatwo jest zmienić świat, ale Rizwan Khan zaczął to realizować. Teraz my musimy kontynuować jego dzieło."
"Mandira: Nasz Khan osiągnął swoją miłością to, czego ja nigdy nie osiągnęłabym nienawiścią. Moja złość rozdzieliła nas, ale dziś jego miłość nas połączyła i będziemy Cię wspominać z nową nadzieją. Już nigdy nie pozwolę mu odejść Sam, zatrzymam jego miłość przy sobie, dla mnie i dla Ciebie. Na zawsze."
"Każdy na tym świcie jest tylko przez krótką chwilę, a ja mam zaszczyt dzielić tę chwilę z Rizwanem Khanem."
"Mandiro, gdy cię opuszczałem czułem ból w piersiach, myślałem, że mam zapalenie płuc, ale tego bólu nie zmniejszyłaby żadna ilość soku imbirowego. Wciąż go czuję."
"Mówi się, że rozmawiając dużo o zmarłych, łączymy się z nimi; ja również próbowałem się połączyć z Sameerem, Mandiro."
"Uścisk to coś wyjątkowego."
"Boje się wielu rzeczy Mandiro, ale najbardziej boję się tego, że mogę cię utracić. (...) Bałem się wtedy i boję się teraz."
"Mama miała rację. Oprócz więzów krwi rodzinę łączy także miłość."
"Mama mówiła, panowie zawsze dotrzymują słowa."
- "Rita: Boże, myślałam, że pan rozpoznał. Jestem Rita Singh, była Miss India. Przeklęte suszarki. JESTEM RITA SINGH, BYŁA MISS INDIA!!!
- Rizvan: Coś staro pani wygląda. Pewnie była pani miss, zanim się urodziłem."
- "Obama: Coś jeszcze, Rizwan?
- Rizvan: Tak! John Marshall ze straży granicznej mówi: „Cześć”.
- Obama: Cześć? Gdyby chciał coś dodać – zadzwoń."
- "Mandira: Zabierzesz go do muzeum odkryć?
- Rizvan: Nie.
- Mandira: To się zabiję.
- Rizvan: Proszę, nie rób tego. Nie zabijaj się."
"Rizvan: Mehnaz Ziołowe Produkty kosmetyczne sprawią, że będziesz wyglądała jak panna młoda.
Kobieta: Jestem rozwiedziona.
Rizvan: Nie mam nic dla rozwiedzionych."
"Rizvan: Napisano, że produkt dotrze do Ciebie w ciągu siedmiu dni. Kłamstwo. Dostaniesz w dziesięć dni."
"Rizvan: Przyszedłem tu, żeby sprzedać produkty Mehnaz Herbal Beauty. Nie wiem jak to się robi, ale mój brat, Zakir, powiedział, że tylko to mogę robić. Mehnaz Herbal Beauty to świetne produkty. Wypróbowałem je na sobie. Dlatego mam błyszczącą skórę.
Mandira: Po których będę piękna?
Rizvan: Nic nie uczyni cię piękną.
Mandira: To nie było miłe.
Rizvan: Produkt sprawi, że będziesz miała dobrą cenę, ale nie sprawi, że staniesz się piękna."
"Mandira: Żeby to zrobić trzeba się dotknąć.
Rizvan: Wiem.
Mandira: Wiesz?
Rizvan: Czytałem w tej książce "Stosunek dla odpornych". Ładne zdjęcia. [...] Mandiro myślę, że powinniśmy zrobić to teraz.
Mandira: Minutkę...
Rizvan: Nie minutkę, to potrwa dłużej niż minutkę."
"Matka: To jesteś ty, Rizvan, a ten chłopiec trzyma kij i bije cię.
Rizvan: Zły chłopiec, nie można bić.
Matka: To znowu ty, Rizvan, a ten chłopiec trzyma lizak i daje go tobie.
Rizvan: Lizak jest słodki, dobry chłopiec.
Matka: Który z nich jest hindusem, a który muzułmaninem?
Rizvan: Są do siebie podobni.
Matka: Świetnie. Zapamiętaj jedno synu, na świecie są dwa rodzaje ludzi: dobrzy i źli. Dobrzy spełniający dobre uczynki i źli czyniący zło. To jedyna różnica dzieląca ich."
"Rizvan: Mandiro, możemy się teraz pokochać?
Mandira: Teraz?
Rizvan: Tak, teraz to odpowiedni moment."
Kobieto droga! Napisałaś chyba wszystko co można było napisać o tym filmie - DZIĘKUJĘ. Jak czytam twojego bloga to się zastanawiam czy swojego wgl kontynuować, bo nie widzę sensu, skoro są takie fantastyczne blogi jak twój! :D Albo mi się zdaje albo cierpisz na nałogowe oglądanie filmów, bo co chwilę wstawiasz nowe notki, jesteś genialna!
OdpowiedzUsuńCo do filmu - zgadzam się z tobą w 100%, nie dość że dobrze zrobiony, piękny, sensowny, fantastyczna obsada!
Pozdrawiam i czekam na następny post :)