"Aetbaar: Zaufaj mi" (2004)

Gatunek: thriller, romans, musical, dramat

Kraj produkcji: Indie

Język: hindi

Premiera: 23 stycznia 2004 (świat)

Czas trwania: 2 godz. 32 min.

Reżyseria: Vikram Bhatt

Scenariusz: Robin Bhatt, Sanjeev Duggal

Występują: Amitabh Bachchan, John Abraham, Bipasha Basu

Muzyka: Rajesh Roshan

Zdjęcia: Pravin Bhatt

Produkcja: Rajesh Shah

Dystrybucja: Cutting Edge Entertainment

Fabuła:

Odkąd syna doktora Ranveera Malhotry (Amitabh Bachcan) zginął w wypadku samochodowym, stał się on nadopiekuńczy w stosunku do swojej córki Rii (Bipasha Basu). Dziewczyna poznaje Aryana Trivediego (John Abraham) i jest nim zauroczona. W akcie młodzieńczego buntu angażuje się w związek z nim.
Niestety jej ojciec nie jest entuzjastycznie do tego nastawiony i nie chce aby Ria się z nim spotykała. Aryan szaleńczo zakochany w Rii, nie zgadza się jej opuścić. Ria również nie chce słuchać ojca, więc ten postanawia dowiedzieć się czegoś więcej o przeszłości Aryana.
Wkrótce Ranveer odkrywa, że jego córce może grozić niebezpieczeństwo...

[opis z pudełka płyty]

Ten film leży w dwóch wydaniach (nie wiem jakim cudem) u mnie na półce dość długo. Mówiąc "dość" mam na myśli ze dwa lata. Nie wiem, może wcześniej już go oglądałam, tylko po prostu nie pamiętam. Mniejsza o to. W każdym razie ostatnio przeglądałam moją skromną kolekcję szukając jakiegoś filmu i skusiłam się na "Zaufaj mi". Od razu po opisie fabuły można się domyślić, że nie jest to zwyczajny film bolly, gdzie jest radość, tańce, melodramat i kupa miłości - nie. "Aetbaat" to całkiem inny typ filmowy. Nawet chwilami zastawiałam się czy czasami to nie jakaś pomyłka - to na pewno film bollywood?

Obsada... dobra. Najbardziej podobał mi się Amitabh Bachchan. Nie oglądałam jeszcze filmu (a przynajmniej sobie nie przypominam), w którym grałby główną rolę i był obecny (prawie) przez cały czas na ekranie. No i przyznam, że jestem mile zaskoczona. Moim zdaniem pan Bachchan pokazał klasę. Gratulacje! Co do jego córki, czyli przepięknej Rii - Bipasha Basu to niestety nie miała za dużego pola, żeby popisać się grą aktorską. Nie jestem zabardzo obeznzna (narazie) w filmach, w których gra Bipasha, ale miałam wrażenie, że stać ją na więcej. Główna bohaterka strasznie mnie irytowała. Jej mimika była jakaś taka sztuczna i moim zdaniem to Bipasha była dużym minusem filmu. No i oczywiście nasz główny złoczyńca :} Aryan, czyli John Abraham - tu mogłabym pisać dużo, ale się streszczę. Postać Aryana jest powalająca. Pan Abraham dostał niezłe pole popisu, no i moim zdaniem wykorzystał je w pełni. Kiedy oszukiwał Rię - sama mu uwierzyłam. Aryan przerażał mnie na śmierć i dodawał temu filmowi dreszczyku.
Ogromnym minusem filmu była niestety muzyka. Moim zdaniem całkowicie nie pasowała. Reżyser postawił przed sobą trudne zadanie - połączyć taki rodzaj (klimat) filmu z piosenkami to nie lada wyzwanie. No niestety, moim zdaniem nie udało mu się to. Między dobrym smakiem, a kiczem jest cienka granica - którą niestety w tym filmie przekroczono. Przykro mi, ale moim zdaniem romantyczne piosenki i Aryan, jako szaleniec tańczący do nich to psuły cały klimat filmu.
Długo zastanawiałam się nad oceną filmu. Wachałam się nad dwa a trzy. No niestety muzyka przesądziła sprawię - będzie 2+ :)

Ocena: 2/6

Obsada:

Dr Ranveer Malhotra - Amitabh Bachchan

Aryan Trivedi - John Abraham

Ria Malhotra - Bipasha Basu

Sheetal Malhotra - Supriya Pilgaonkar

Deepak, kolega Rii - Ali Asghar

Ciekawostki:

Początkowo Zayed Khan miał zagrać rolę Aryana, jednak z uwagi na inny projekt odmówił. - Szkoda, bo to mogłoby być coś :)
Zdjęcia do filmu kręcono w Bombaju (Indie).
Praca nad filmem została zawieszona, kiedy pojawiły się problemy finansowe producenta Sujita Kumara, jednak wznowiono produkcję, gdy zaangażowano firmę Cutting Edge Entertainment.
W scenie w górach na małym żółtym samolocie można dostrzec litery "C-GEJC". Samolot ten (Cessna A185F) jest zarejestrowany w kanadyjskiej firmie Whistler Air. Sugeruje to, że sceny kręcone były w Kolumbii Brytyjskiej, co tłumaczyłoby zachodnią architekturę domków wakacyjnych.
Amitabh Bachchan zgodził się wziąć udział w filmie tylko dla jego byłego producenta - Sujit Kumara, który zaproponował mu tą rolę.
Przy rozpoczęciu pracy nad filmem, Vikram Bhatt (reżyser) powiedział, że relacje między filmowym ojcem a jego córką, stworzył na podstawie własnych doświadczeń z okresu jego rozwodu, kiedy to mocno osłabły jego więzi z nastoletnim dzieckiem.

Wpadki:

Podczas piosenki "Jeena Hai Kis Liye", skarpetki Sheetala raz się pojawiają, a w innym ujęciu znikają.
W dokumentacji medycznej Aryan widnieje jako Aryan Dev, a nie Trivedi jak naprawdę się nazywa.
W scenie kiedy Aryan widzi po raz pierwszy Ria'ę, chłopak zdejmuje swój kask, rzuca go na ziemię, a następnie zsiada ze swego motoru. Widać wyraźnie jak nie tylko rzuca kask, ale i można usłyszeć odgłos jego odbijania się. Jednak w następnej scenie, gdy idzie ku dziewczynie, trzyma już swój kask pod pachą.