Gatunek: komedia romantyczna
Kraj produkcji: Indie
Język: hindi
Czas trwania: 2 godz. 15 min.
Premiera: 3 lipca 2009
Reżyseria: Sabbir Khan
Scenariusz: Sabbir Khan, Anvita Dutt, Ishita Mohitra
Występują: Akshay Kumar, Kareena Kapoor, Aftab Shivdasani, Amrita Arora
Produkcja: Sajid Nadiadwala
Muzyka: Anu Malik, Salim-Sulaiman, RDB
Studio: Eros International
Budżet: ₹36 crore
Box Office: ₹120 crore
Fabuła:
Viraj Shergill (Akshay Kumar) - hollywoodzki kaskader - oraz Simrita Rai (Kareena Kapoor) - modelka i przyszły chirurg - poznają się na ślubie swoich przyjaciół. Ich znajomość zaczyna się od kłótni, która przeradza się w nienawiść. Wkrótce spotykają się ponownie...




Akshay Kumar wypadł świetnie w roli próżnego kaskadera Viraj'a Shergill'a. Postać przezabawna i świetnie zagrana. Akshay zdecydowanie ma smykałkę do ról komediowych i widać że czuje się w tej roli jak ryba w wodzie.
Kareenę Kapoor dosłownie uwielbiam w takich wyniosłych rolach. Świetnie się sprawdziła we wszystkich scenach. Kłócąc się z Akshayem była w swoim żywiole :) Ale w poważniejszej końcówce również świetnie wypadała.

Jako, że historia dzieje się w Hollywood, twórcy zaangażowali w produkcję również amerykańskie gwiazdy. Na ekranie przewija się kilka znajomych twarzy. W niewielkiej roli drugoplanowej pojawia się piękna Denise Richards. Epizod ma także Sylvester Stallone, który mógł się trochę popisać mięśniami, podczas bójki.

Kambakkht Ishq zaliczam do moich ulubionych komedii romantycznych. Nie jest to film wielkich polotów, ale na nudny wieczór sprawdzi się fenomenalnie. Poprawi humor, a ciężki dzień zmieni w lżejszy. Na pewno jeszcze do tego filmu powrócę.
Ocena: 5/6
- Viraj Shergill - Akshay Kumar
- Tiger - Vindu Dara Singh
- Dolly - Kirron Kher
- Keswani - Javed Jaffrey
- Dr. Ali - Rajesh Khera
Występy specjalne:
- Boman Irani jako laryngolog
- Denise Richards
- Sylvester Stallone
- Brandon Routh
Ciekawostki:
- Film kręcono w Indiach i w USA (m.in. w Los Angeles i Studiu Universal w stanie Kalifornia)
- Sylvester Stalone wystąpił w scenie razem z Kareeną i Akshay'em, kręconej w Los Angeles.
- W historii indyjskiego kina to pierwszy projekt kręcony przez wytwórnię Universal Studio.
- Film jest oparty na tamilskiej produkcji Pammal K. Sambandam z 2002 roku, a kreacje głównych bohaterów oparte na postaciach drugoplanowych z filmu tamilskiego.
- Pierwotne wydanie filmu było planowane na grudzień 2008 roku, ale premiera została przesunięta na lipiec 2009 z powodu opóźnień na planie. Film stał się hitem w Box Office.
Piosenki:
"O Boże! Co się ze mną stało?
Czyżbym się zakochał? Nieszczęśliwa Miłość!
Zostałem pokonany! Nieszczęśliwa Miłość!
To zabija mnie! Nieszczęśliwa Miłość!"
"Być może nie wiesz, ale jestem zdobywcą serc.
Dlaczego nie chcesz zaakceptować,
Że jestem miłosnym włóczęgą?"
"Przestań się złościć.
Twoje sztuczki na mnie nie działają.
Hej piękna!"
"Nie umiesz kontrolować swojego gniewu.
Właśnie dla tego potrzebujesz
Takiego łobuza jak ja."
"Bebo, jestem Bebo.
Oddaję ci swe serce.
Przybądź i weź je."
"Trzymanie się od ciebie z daleka,
To był tylko pretekst.
Chciałam zrobić to powoli."

"Nieszczęsna miłość jest właśnie taka...
Zakochasz się i jesteś skazany na porażkę,
Taka właśnie jest."
"Ona omami cię swymi oczami,
Zaprasza swymi czarnymi włosami,
Wtedy weźmie cię w swe ramiona
I zaprowadzi prosto na szubienicę."
"Dlaczego kwiaty straciły swój kolor?
Dlaczego jestem na siebie wściekła,
Właśnie teraz?"
"Fałszywe obietnice to uczyniły.
Z powodu jakiejś wymówki.
Znalazłam cię, a później zgubiłam."
Dziewczyna: Zostawiłeś mnie w wannie.
Viraj: Kotku, to było trzy dni temu.
Dziewczyna: Ale ja czekałam!
Viraj: Czy wiesz, czym jest miłość?
Lucky: Bracie..
Viraj: Bracie, co?! Miłośc podetnie ci skrzydła. Nie będziesz w stanie latać. Zrobi piekło z twojego życia.
Lucky: Kamini nie jest taka, bracie.
Viraj: To dziewczyna, prawda?
Lucky: Tak.
Viraj: To wystarczy. Jest właśnie taka.
Nimrata: Świr? Też chciałabym mieć takiego świra, który przysyłałby mi takie piękne kwiaty.
Lucky: Nie wiesz nic o miłości. Gdy się zakochujesz...
Viraj: To twoje życie staje się piekłem. Ta niegodziwa rzecz zwana miłością, jest właśnie taka.
- Mam złe doświadczenie z lekarzami. Kiedy się urodziłem, to nie ja płakałem, tylko doktor. Zapytaj dlaczego.
- Dlaczego?
- Doktor obrócił mnie do góry nogami i klepnął mnie dwa razy w pupę. A mój tata powiedział: "Bijesz dziecko?!" i pozwał go do sądu.
Sim: Dlaczego mnie śledzisz?
Viraj: Gdybym cię śledził, żeby usiąść koło okna, musiałbym przejść nad tobą. A gdybym tak zrobił, poczułabyś. Dobrze, czy źle, ale na pewno coś byś poczuła.
Sim: Masz jakiś problem?!
Viraj: To nie ja mam problem, tylko ty. Ty masz kłopoty z facetami.
Sim: Mam problem tylko z tobą.
Viraj: Ze mną? Co jest ze mną nie tak? Jestem napalony, dobry w łóżku i jeszcze nic z tobą nie robiłem!
Sim: I nigdy nie będziesz.
Viraj: Ty też nie masz tyle szczęścia.
Dobrze wspominam Kambakkht Ishq, na pewno dużo się naśmiałam podczas seansu. Film bardzo mi się podobał, choć oglądałam go już dawno temu i chyba nadszedł czas na powtórkę :D Rzeczywiście Kareena i Akshay wypadli razem naprawdę świetnie, te ich kłótnie, były rewelacyjne. Co do soundtracku to również bardzo mi się podoba. Choć najbardziej właśnie tytułowa piosenka i Kyun. Ta druga ma bardzo ładne video. :)
OdpowiedzUsuńJeden z lepszych filmów jakie oglądałam. Jest naprawdę świetny! Można było się pośmiać. Akshay i Kareena wypadli razem super. Lubię ich duet. Plusem tej produkcji na pewno jest też soundtrack. Rewelacyjny! Słucha się go fajnie i przyjemnie ;)
OdpowiedzUsuńNie oglądałam tego filmu, ale na pewno to zrobię! :) Uwielbiam filmy bollywood <3 Cieszę się, że znalazłam twojego bloga! Na pewno będę tu często zaglądać :)
OdpowiedzUsuńP.S.Obserwuję :)
Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
Szelest stron - kilk!
Piękny nagłówek!!! :)
UsuńOglądałam ten film tak dawno, ale pamiętam z niego jedną scenę, z tym grającym w brzuchu budzikiem czy czymś, nieźle się na tym uśmiałam. ;) Pamiętam też, całkiem mi się on podobał i swego czasu lubiłam ścieżkę dźwiękową. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Amanda Says
sama obsada zachęca do filmu, chyba pani Kareena wkrótce znów zagości na moim ekranie, ile to już lat jej nie widziałam :P będzie z rok, jak nie więcej :P
OdpowiedzUsuńi niecierpliwie czekam na recenzję R...Rajkumar, moją opinię już znasz, jestem strasznie ciekawa co tobie się nie podobało w tej produkcji :)
To ja się chyba wyłamię, bo Kambakkht Ishq wspominam jako dosyć żenującą komedyjkę, nie znoszę takich w indyjskim wykonaniu. Akshaya uwielbiam, ale on się strasznie marnuje w filmach, w których robi z siebie idiotę, a naprawdę ma talent do poważnych ról, chociażby 8x10 Tasveer czy Sangharsh.
OdpowiedzUsuńDo tej pory lubię tylko piosenkę Om Mangalam i to jedyne, co pamiętam z tego filmu. Nie miałabym ochoty do niego wrócić. Ale bardzo ubawił mnie pierwszy cytat, który przytoczyłaś. :D
Po pierwsze - brawo za pasję :) taka nietypowa jest zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńPo drugie - chyba wiem co będę oglądała dziś wieczorem ^^