
2 States to ekranizacja książki Chetan'a Bhagat'a "2 States: The Story of My Marriage". Nie czytałam książki, więc nie za bardzo mogę się do niej odnieść. W każdym razie od razu po obejrzeniu filmu widać, że książka pana Bhagat'a to powieść. Wszystko dzieje się spokojnym tempem i nie ma zbyt wielu zwrotów akcji.

Nie zaprzeczam oczywiście, że historia jest dobra. Wręcz przeciwnie. Uważam, że historia Krisha i Ananyi jest warta uwagi. Dobrze, że powstają filmy o różnicach kulturowych. Mimo wszystko nie jestem fanką biernych produkcji, a ta zdecydowanie do takich należy. Praktycznie każdą scenę można przewidzieć, a ja lubię jak film mnie zaskakuje.

Za to jestem pod dużym wrażeniem Alii Bhatt w tym filmie. Bardzo podobała mi się w roli Ananyi. Sama postać też super. Trochę zwariowana, ale twardo stąpająca po ziemi.
Soundtrack w filmie jest średni. Piosenki, które zapadły mi w pamięci to "Offo", "Iski Uski" i "Locha-E-Ulfat". Nie jest to soundtrack, który na długo zapadnie w mojej pamięci, ale znacznie umila seans.
2 States to dobry film, ale momentami zwyczajnie nudnawy. Historia choć dobra, nie porwała mnie za specjalnie. Nie mniej jednak warto sięgnąć po ten film, ze względu na ciekawy temat jaki porusza.
Obsada:
- Krish Malhotra - Arjun Kapoor
- Vikram Malhotra, ojciec Krisha - Ronit Roy
- Kavita Malhotra, matka Krisha - Amrita Singh
- Radha Swaminathan, matka Ananyi - Revathy
- Shiv Swaminathan, ojciec Ananyi - Shiv Kumar Subramaniam
- Shipra Mehra, ciotka Krisha - Achint Kaur
Ciekawostki:
- Zdjęcia do filmu rozpoczęły się 29 stycznia 2013 roku.
- Film był kręcony w Mumbaju, Delhi, Ćennaju i Ahmadabadzie (Indie).
- Gdy w 2010 roku ogłoszono zamiar adaptacji powieści Chetana Bhagata "2 States: The Story of My Marriage" to Saif Ali Khan miał zagrać Krisha Malhotrę. W wyniku konfliktu pomiędzy reżyserem Sidharthem Anandem, a Saifem z projektu zrezygnowano. Potem reżyserią miał zająć się Vishal Bhardwaj, który chciał obsadzić w tej roli Shahrukh Khana, jednak ten odmówił, gdyż nie chciał wracać do grania w romantycznych filmach. Jego miejsce zajął Ranbir Kapoor, którego natomiast zastąpił Imran Khan. Jednak Khan wycofał się, gdyż producenci Sajid Nadiadwala i Karan Johar chcieli rozpocząć zdjęcia już w listopadzie 2012 roku, ale aktor podpisał kontrakt na współpracę z reżyserem Tigmanshem Dhulią. Ponadto w tym samym czasie miał rozpocząć promocję filmu Vishala Bhardwaja "Matru Ki Bijlee Ka Mandola". Ostatecznie w filmie wystąpił Arjun Kapoor.
- Pierwszym wyborem do wcielenia się w postać Ananyi Swaminathan była Priyanka Chopra, gdy częścią filmu miał być Saif Ali Khan. Jednak aktorka zrezygnowała ze względu na konflikt terminów. Deepika Padukone również wycofała się z produkcji z tych samych powodów, co Chopra. Gdy zatwierdzono Asin do roli, opuściła ona projekt bez podania konkretnych powodów. Ostatecznie zaangażowano początkującą aktorkę Alię Bhatt.
- Gdy w 2010 roku ogłoszono zamiar adaptacji powieści Chetana Bhagata "2 States: The Story of My Marriage", to reżyserią miał zająć się Siddharth Anand. Jednak w wyniku konfliktu pomiędzy Anandem, a ówczesnym aktorem grającym główną rolę Saifem Ali Khanem, z projektu zrezygnowano. Potem na to miejsce zatrudniono Vishala Bhardwaja, jednak ostatecznie film wyreżyserowany został przez Abhisheka Vermana.
- Film jest ekranizacją książki Chetana Bhagata, która z kolei jest oparta na jego prawdziwym życiu.
- Film zdobył miano "Super hitu" w box office w Indiach.
Nagrody:
wygrane: 3 | nominacje: 14
Filmfare 2015
- Nagroda: najlepszy reżyser muzyczny - Ehsaan Noorani, Loy Mendonsa, Shankar Mahadevan
- Nominacja: najlepszy film
- Nominacja: najlepszy reżyser - Abhishek Verman
- Nominacja: najlepsza aktorka drugoplanowa - Amrita Singh
- Nominacja: najlepszy aktor drugoplanowy - Ronit Roy
- Nominacja: najlepszy piosenkarz śpiewający na podkładzie muzycznym - Arijit Singh za utwór "Mast magan"
- Nominacja: najlepszy piosenkarz śpiewający na podkładzie muzycznym - Benny Dayal za utwór "Locha-E-Ulfat"

Międzynarodowa Indyjska Akademia Filmowa 2015
- Nagroda: najlepsza reżyseria muzyczna - Ehsaan Noorani, Loy Mendonsa, Shankar Mahadevan
- Nagroda za doskonałość techniczną: najlepsze zdjęcia - Binod Pradhan
- Nominacja: najlepszy film - Karan Johar, Sajid Nadiadwala
- Nominacja: najlepsza aktorka pierwszoplanowa - Alia Bhatt
- Nominacja: najlepsza aktorka drugoplanowa - Amrita Singh
- Nominacja: najlepszy aktor pierwszoplanowy - Arjun Kapoor
- Nominacja: najlepszy reżyser - Abhishek Verman
- Nominacja: najlepsza historia - Chetan Bhagat
- Nominacja: najlepsze słowa do piosenki - Amitabh Bhattacharya za utwór "Mast Magan"
- Nominacja: najlepszy aktor drugoplanowy - Ronit Roy
Piosenki:
"Oczarowałaś mój rozum.
Wymawia tylko twoje imię.
Co z tego, że potrafi...
skoro nie może zapomnieć?"

"Łamanie tradycji, zyskanie chaosu.
Tkanie historii miłosnej
na rozdrożach przeznaczenia.
Garnek pongalu gotuje się.
Moja miłość przemawia do ciebie."

Cytaty:
Ananya: Teraz muszę zdobywać dobre oceny.
Krish: A... To dlatego wzięłaś mnie za przyjaciela.
Ananya: Kontroluj się. Nie jesteś, aż takim geniuszem.
Ananya: Chodźmy na miasto. Ja stawiam.
Krish: W tym stroju? (Ananya ma na sobie krótkie spodenki)
Ananya: Tak. A co? Czujesz się onieśmielony?
Krish: A ty nie? Ludzie się gapią.
Ananya: Oni i tak będą się gapić, nie ważne co założę.
Krish: A więc chcesz podniecać wszystkich dookoła?!
Ananya: Nie chcę nikogo podniecać! Wy chłopcy z IIT już jesteście podnieceni!
Ananya: Wy, chłopcy cały czas myślicie o jednym, prawda?
Krish: Tak...
Ananya: Krish, kocham cię. Oddychaj.
Krish: Ucieknijmy.
Ananya: Nie mogę biegać w tym sari.
Krish: Skoncentruj się Ananya. Nie ma nic straszniejszego na tym świecie od pendżabskiej teściowej.
Ananya: Nie powiedziałeś swojej mamie, że przyjeżdżam?
Krish: Chciałem jej zrobić niespodziankę.
Ananya: Jest duża różnica między niespodzianką, a szokiem!
Film mi się podobał, był lekki i przyjemny. Arjun i Alia stworzyli uroczy duet. Muzyka średnia, ale kilka piosenek było fajnych. Książkę dopiero, co zaczęłam czytać, troszkę się zagapiłam, bo zawsze wolę wziąć się najpierw za książkę, a potem za film, a tu wyszło odwrotnie, no ale cóż. Bywa ;) Mam nadzieję, że książka spodoba mi się bardziej niż film.
OdpowiedzUsuńabsolutnie się zgadzam - ciekawa historia, ale nie porywa aż tak, bym miała zamiar kiedykolwiek drugi raz obejrzeć, soundtrack miły dla ucha :D Pozdrawiam i czekam na kolejne posty :*
OdpowiedzUsuńBardzo fajny film, przyjemnie mi się go oglądało :) Arjun i Alia stworzyli świetny duet. Co do piosenek to mi też najbardziej spodobała się "Offo" i "Locha-E-Ulfat".
OdpowiedzUsuń