"Shaandaar" (2015)

Gatunek: komedia romantyczna

Kraj produkcji: Indie

Język: hindi

Premiera: 22 października 2015

Czas trwania: 2 godz. 25 min.

Reżyseria: Vikas Bahl

Scenariusz: Anvita Dutt Guptan

Występują: Shahid Kapoor, Alia Bhatt, Pankaj Kapur

Muzyka: Amit Trivedi

Box office: $14 120 808

Fabuła:

Alia Arora (Alia Bhatt) w dzieciństwie została adoptowana przez Bipin'a Arorę (Pankaj Kapur), zdominowanego przez matkę (Sushma Seth) i żonę, kobiety wyniosłe, prowadzące wielki interes rodzinny. Rodzina Arore nie może pogodzić się z bankructwem, dlatego aranżuje ślub córki Ishy (Sanah Kapoor) z aroganckim, głupim i zapatrzonym w siebie bratem bogacza - Robin'em Fundwani (Vikas Verma). Obojgu rodzinom zależy tylko na pieniądzach i zyskach, jakie mogą uzyskać z tego małżeństwa. Rodzina Arora, aby nie wyszło na jaw że są bankrutami urządzają weselę z przepychem - wynajmują wielki zamek i zatrudniają organizatora Jagjinder'a Joginder'a (Shahid Kapoor). JJ i Alia są sobą zauroczeni, co nie podoba się Bipinowi. Z kolei okazuje się, że państwo młodzi kompletnie do siebie nie pasują, pomimo tego obie rodziny nie zrezygnują z ślubu i pieniędzy...

~✽~

Shandaar zainteresowałam się już jakiś czas temu, ale dopiero teraz znalazłam chwilę, żeby go obejrzeć. Byłam strasznie ciekawa duetu Shahid&Alia.
Shaandaar to opowieść o obrzydliwie bogatej rodzinie, która nie może zaakceptować swojej upadłości finansowej. Aranżują więc ślub swojej córki Ishy z inną obrzydliwie bogatą rodziną. Wątek stanowi tło dla historii miłosnej drugiej, przybranej córki - Alii i organizatora wesela Jagjinder'a Joginder'a.

Film jest dość nietypowo zrobiony, zaczyna się animacją i później również takich wstawek nie brak. Ogólnie są one przyjemne w odbiorze, ale czasami aż przesadzone i całkowicie zbędne.
Humor momentami bawi, a innymi jest tak przerysowany, że irytuje.
Najbardziej podobał mi się wątek JJ'a i Alii - główni bohaterowie byli świetnie dopasowani charakterami, co owocowało w ciekawe relacje i dialogi. Do tego Shahid i Alia tworzą rewelacyjną parę na ekranie.
Ciekawe są też sceny Shahida z Pankaj'em - fajnie tak zobaczyć ojca i syna razem na ekranie.
Pierwsza część filmu jest dość ciekawa, końcówka niestety całkowicie zepsuta. Była bardzo przerysowana, choć chwali się, że nie wlepili na koniec melodramatu.
Soundtrack jest średni, chociaż dobrze w pasowany scenariusz. Do gustu przypadło mi tylko kilka piosenek: najbardziej "Gulaabo", ale podobały mi się także odświeżane stare hity, "Neend Na Mujhko Aaye", fajne, choć oryginał jest oczywiście ponadczasowy, mniej, ale także podobała mi się
"Eena Meena Deeka". Reszta piosenek specjalnie nie zapadła mi w pamięci.
Film przeciętny. Z cyklu "obejrzane - zapomniane". Jedynie duet Shahida i Alii jest wart uwagi.

Ocena: 3/6

Obsada:

• Jagjinder Joginder - Shahid Kapoor

• Alia Arora - Alia Bhatt

• Bipin Arora - Pankaj Kapur

• Isha Arora - Sanah Kapoor 

• Kamla Arora (Mummyji) - Sushma Seth

• Mr Fundwani (brat Robina) - Sanjay Kapoor

• Robin Fundwani - Vikas Verma

• Geetu Arora (żona Bipina) - Niki Aneja Walia

• Karan Johar - we własnej osobie (występ specjalny)

Ciekawostki:

• Zdjęcia do filmu rozpoczęły się w sierpniu 2014 roku.
• Film na początku miał nosić tytuł "Return Gift".
• Jest to debiut Sanah Kapoor, siostry Shahid'a Kapoor'a i córki Pankaj'a Kapur'a. 
• Times of India ocenił film na dwie gwiazdki. 

Piosenki:

"Gulaabo"

"Głaszcząc rękami serce.

Stoimy pod twoim balkonem.

Utknęliśmy pod nim jak

w ruchomych piaskach."

"O różana piękności!

Rozsiej trochę zapachu."

"Shaam Shaandaar"

"Schyl głowę i powitaj

ten wspaniały wieczór!

Zesłany został nam z nieba

wspaniały wieczór!"

"Monety uczuć zamień na banknoty.

Nie oszczędzaj ich.

Udekoruj świat henną.

Obróć iskry w wybuch."

"Nazdeekiyaan" 

"Źródłem... Te oczy są źródłem

z którego wypływa ocean pragnień.

To już taki nawyk tych oczu

że opowiadają historie bez słów."

"Dwa cienie zaczęły się łączyć.

Spójrz, latają w powietrzu.

Jakby miały skrzydła."

"Senti Wali Mental"

"Dziewczyny są sentymentalne i szalone.

"Nawet gdy ugryzie je komar, robią sobie selfie.

Nie przejmują się w ogóle światem.

O Panie! Uratuj mnie przed nimi."

"Chłopcy są jak sandały na stopach dziewczyn.

Nazywają nas szalonymi, ale sami tacy są.

Faceci zawsze, gdy coś robią, popełniają gafy!"

"Raitaa Phailgaya"

"Domowe wesele było takie kolorowe.

Gdy otworzyło się butelkę

importowanego alkoholu..

...stała się katastrofa."

"To co miało być słodkim

interesem, okazało się kradzieżą.

Prawdziwa natura każdego

człowieka została ujawniona."

"Neend Na Mujhko Aaye"

[oryginał]

"Moje serce się boi.

Ktoś idzie po cichu

i budzi uśpioną miłość.

Sen nie chce nadejść."

"Eena Meena Deeka"

[oryginał]

"Sprzedam moje serce

jeśli jest na nie kupiec.

Nie oddam go byle komu.

Jego twarz musi być ładna i rozkwitać.

Ktokolwiek na nią popatrzy,

musi czuć, że to ona."

"Nie myśl, że to tania umowa.

Ktokolwiek kupi tą roślinę, powinien

wiedzieć, że przyniesie owoce.

Jałowy skrawek mojego serca

zamieni się w kwitnący ogród.

Widząc to wszystko,

świat spłonie z zazdrości.

I wtedy będzie się

histerycznie śmiać, kochanie."

Cytaty:

[Fundwani strzela ze złotego pistoletu]
Alia: Uuu... Magnum 44.
Babcia: Ej Vipul!
Vipul: Tak, Mummyji?
Babcia: Też chcę takiego.
Vipul: Co?
Babcia: Gnata!

Jagjinder Joginder: Muszę powiedzieć, że jesteś bardzo przystojna.
Alia: Tatko też tak uważa.
JJ: Kto? Ten czarny charakter?
Alia: Hej! Jest wyjątkowy.
JJ: Wyjątkowo nikczemny.

Bipin: To drań. Spójrz, jak lata za spódniczkami! Kobieciarz!
Alia: Z jakimi go widziałeś kobietami?
Bipin: Jakimi? Spójrz nawet Mummyji [babcia] nie jest bezpieczna. Nie może oderwać od niej oczu. Jak go nie powstrzymam to wkrótce może zostać moim ojczymem!