Gatunek: dramat, romans, musical
Kraj produkcji: Indie
Język: telugu
Premiera: 14 stycznia 2005
Czas trwania: 2 godz. 45 min.
Reżyseria: Prabhu Deva
Scenariusz: Paruchuri Brothers, Veeru Potla, M.S. Raju
Występują: Siddharth Narayan, Trisha Krishnan, Prakash Raj
Muzyka: Devi Sri Prasad
Produkcja: M.S. Raju
Fabuła:
Santosh (Siddharth) to młody, lubiący dobrą zabawę NRI, mieszkający w Londynie. Wraca do Indii, na ślub swojej kuzynki Lality. Na miejscu poznaje przyjaciółkę Lality - Sri (Trisha). Sri przybyła na ślub z małej wioski, gdzie mieszka razem ze swoim starszym bratem Krishną (Srihari). Młodzi, po kilku spotkaniach, obfitujących w śmieszne sytuacje zakochują się w sobie. Jednakże matka Santosha aranżuje jego małżeństwo z inną dziewczyną. Sri opuszcza razem z bratem wesele w aurze skandalu. Santosh buntuje się przeciwko woli matki i ucieka. Dociera na wieś, gdzie mieszka Sri i tam walczy o swą miłość...
~✽~
Z kochającymi braćmi jest ten problem, że chcą dla swoich sióstr księcia z bajki, który będzie je kochał bardziej niż oni sami. Ale same żarliwe zapewnienia o miłości są niczym. Swoje uczucia muszą udowodnić, aby zyskać błogosławieństwo starszego brata swojej wybranki. Tak Też jest i NVNV.
Na ten film trafiłam całkiem przypadkiem. Zainteresowałam się remakem bollywoodzkim, ale postanowiłam, że zanim sięgnę po Ramaiya Vastavaiya (2013) obejrzę pierwotną wersję telugu, która swoją drogą doczekała się 6 remaków w różnych językach indyjskich.
Historia sama w sobie zaczyna się niewinnie. Ukazana jest ogromna miłość między bratem a siostrą oraz początki miłości głównej pary. Pierwsza część właściwie jest trochę nudnawa. Młodzi droczą się i psocą sobie na wzajem. Typowa para zakochujących się w sobie dzieciaków.
Postać Santosh'a trochę mnie irytowała w pierwszej części. Dużo szczebiotania i postawa "co to nie ja". A humor typowy dla tolly był aż przesadzony i momentami irytował. Chociaż były też naprawdę zabawne sceny. No i świetne było to "somethin-something" :)
Druga część filmu podobała mi się już znacznie bardziej. Pojawia się melodramat i przyznam, że było sporo wzruszających scen, w których musiałam mieć pod ręką chusteczki ;) Główny bohater się zmienia, przestaje się wygłupiać i bierze w garść, gotów walczyć o swoją miłość.
Pomysł na scenariusz bardzo fajny i dość oryginalny. Jednak momentami szczegóły były troszkę niedopracowane.
Aktorstwo na dobrym poziomie. O ile Siddharth w komediowej roli Santosha nie przekonał mnie do siebie, to widać że jest dobrym aktorem. Trisha Krishnan jak zawsze urocza i świetnie wypadła w roli Sri. Razem z Siddharthem tworzyli fajną parę. Warto też wspomnieć o Prakash'u Raj'u, który wpadł rewelacyjnie, szkoda że tak mało go było.
Soundtrack jest miły dla ucha. Dwie piosenki mi się spodobały "Adire Adire" i "Something Something".
Film jest jak najbardziej wart obejrzenia. Szczególnie dla gry pary głównych aktorów, którzy we wspólnych scenach wypadli rewelacyjnie.
Ocena: 4/6
Obsada:
- Santosh - Siddharth
- Siri - Trisha Krishnan
- Sivarama Krishna (brat Siri) - Srihari
- Prakash (ojciec Santosh) - Prakash Raj
Ciekawostki:
- Film jest luźną adaptacją bollywoodzkiego filmu pt. Pyaar Kiya To Darna Kya z 1998 roku.
- Prabhu Deva (reżyser) pojawił się w piosence "Paaripoke Pitta".
- W piosence "Chukallo Unde Chandrudu" mężczyzna w jeepie z ręcznik owiniętym dookoła głowy, to producent filmu M.S. Raju.
- Jest to debiut reżyserski Prabhu Deva.
- Film doczekał się 6 remaków w różnych językach indyjskich:
- w 2006 roku w języku tamilskim pt. Something Something... Unakkum Enakkum
- w 2006 roku w języku kannada pt. Neenello Naanalle
- w 2007 roku w języku bengalskim pt. I Love You
- w 2009 roku w języku orija pt. Suna Chadhei Mo Rupa Chadhei
- w 2010 roku w języku bengalskim pt. Nissash Amar Tumi
- w 2013 roku w języku hindi pt. Ramaiya Vastavaiya
Nagrody:
Film zdobył 8 nagród Filmfare i 5 nagród Nandi
Nagrody Filmfare - południe 2005
- Najlepszy film - M.S. Raju
- Najlepszy aktor - Siddharth Narayan
- Najlepsza aktorka- Trisha Krishnan
- Najlepszy reżyser muzyczny - Devi Sri Prasad
- Najlepszy aktor drugoplanowy - Srihari
- Najlepsza choreografia - Prabhu Deva
- Najlepszy piosenkarz z playbacku - Shankar Mahadevan
- Najlepszy tekściarz - Sirivennela
Nagrody Nandi 2005
- Najlepsza fabuła - M.S. Raju
- Najlepsza aktorka - Trisha Krishnan
- Najlepszy aktor drugoplanowy - Srihari
- Najlepsza rola komediowa - Santoshini
- Najlepszy reżyser artystyczny - Vivek
Nagroda filmowa Santosham 2005
- Najlepszy dyrektor muzyczny - Devi Sri Prasad
Piosenki:
Cytaty:
[Banta niesie tacę z herbatą]
Siri: Przepraszam, która godzina?
Banta: [Patrząc na nadgarstek wylewa kawę na koszulkę Santosha] Santosh, nie mam zegarka.
Santosh: Nie masz też mózgu!
Banta: Wiem.
Santosh: Co my teraz zrobimy?
Siri: Zaśpiewaj piosenkę.
Santosh: Serio? Uważasz, że tak dobrze śpiewam?
Siri: Nie. Twój głos odstraszy psa.
Tej wersji nie widziałam, ale być może obejrzę. Każdej produkcji trzeba dać szansę. :) Za to widziałam wersję hindi - Ramaiya Vastavaiya - i byłam zachwycona. Jestem ciekawa jak tobie się podobała. Czekam na recenzję!
OdpowiedzUsuń